czwartek, 17 marca 2011

Wstęp

 

Bydgoszcz- tableau z widokami miasta, z wydawnictwa L΄allemagne Illustrée par V.A. Malte-Brun, 19. Royaume de Prusse (Posnanie, 3), H. Cleryot (rys.), drzeworyt podkolorowany akwarelą, 18,8 x 27,8, wyd. Paryż 1885
http://www.muzeum.bydgoszcz.pl/zbior.php?id=12&g=67 


Wybrany przeze mnie temat do opracowania to budownictwo sakralne w Bydgoszczy. Jednak postanowiłam uściślić ten temat i  ograniczę się do nieistniejących budynków sakralnych na terenie Bydgoszczy.
Czemu akurat taki segment a nie np. kościoły katolickie, ewangelickie itp.? Ponieważ o tym czego nie ma zwykło się nie mówić a często można dowiedzieć się czegoś ciekawego np. poznać legendę, dowiedzieć się, czemu zburzono coś co było bardzo wartościowe, albo zdać sobie sprawę z tego, że chociaż czegoś nie ma to tak naprawdę nadal jest tylko funkcjonuje pod inna postacią.
W Bydgoszczy nieistniejących już obiektów sakralnych było 15 (do tylu dotarłam). Wśród nich katolickie, ewangelickie, żydowskie.Jedne bardziej okazała a inne mniej. Jedne z bogatszą historią drugie z ubogą, jednak wszystkie z pewnością mało znane.

Życzę miłej lektury.

Kościół ewangelicko-unijny w Bydgoszczy (Czyżkówko)

To już ostatni z 15 nieistniejących kościołów w Bydgoszczy.
Powstał w takich samych okolicznościach jak kościół Marcina Lutra w Bydgoszczy, czyli w wyniku intensywnego rozwoju ewangelickiej architektury sakralnej w Bydgoszczy pod koniec XIX i na początku XX wieku.
Podobna jest również historia i koniec świątyni.
Wyznawcami kościoła również głównie byli Niemcy.
Tak samo jak kościół Marcina Lutra świątynia przetrwała do 1945 roku.
W końcu tak samo jak w przypadku kościoła Marcina Lutra doszło do tego w wyniku starć podczas „Krwawej Niedzieli”, ponieważ Kościół ewangelicki na Czyżkówku był jednym z punktów oporu dywersantów. Przez co podczas tłumienia dywersji przez wojsko i mieszkańców miasta, kościół został ostrzelany.
Wnętrze natomiast zostało zdewastowane przez niemieckie bojówki a wieża kościoła spłonęła w nocy z trzeciego na czwartego września w wyniku ostrzału.
Jednak w przeciwieństwie do Kościoła Marcina Lutra nie został rozebrany.
Po 1945 roku  został przebudowany i przystosowany na pomieszczenia magazynowe. W części zachowanych pomieszczeń znajdował się magazyn „Domu Książki”. Obecnie w przebudowanym obiekcie znajduje się stołówka Sióstr Albertynek przy parafii św. Antoniego Padewskiego.

ARCHITEKTURA

Styl kościoła jest określany jako historyzujący, popularny w bydgoskiej architekturze sakralnej na początku XX wieku.  Styl ten pojawił się i był sławny w Niemczech w latach 70-tych XVIII wieku. Charakteryzował się przywoływaniem motywów partiotycznych oraz stylistycznym eklektyzmem.

Kościół Marcina Lutra w Bydgoszczy


http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=625494&page=12


Świątynia istniała w Bydgoszczy tylko 39 lat. Dziś na jej miejscu stoi Młodziezowy Dom Kultury nr 2 w Bydgoszczy.
Do jego powstania przyczynił się intensywny rozwój ewangelickiej architektury sakralnej na terenie Bydgoszczy pod koniec XIX a na początku XX wieku.
Autorem projektu kościoła jest Ismar Hermann.  Kiedy stworzył go w 1904 roku, został przesłany do Berlina w celu zatwierdzenia go przez Ministerstwo Robót Publicznych a dokładniej nadzorcę wszelkich prac w zakresie budownictwa sakralnego na obszarach znajdujących się pod zaborem pruskim.
I tak też się stało. Świątynia w całej swej okazałości do użytkowania przez niemiecką gminę była gotowa w 1906 roku.
Chociaż ostatecznie została rozebrana w 1945 roku to zniszczeniu uległa już w 1939 roku a dokładniej 3 września, podczas tzw. „Krwawej Niedzieli” w Bydgoszczy.
Podczas tego wydarzenia Kościół Marcina Lutra był punktów oporu dywersantów. Z jego wież strzelano i w efekcie sam kościół również został ostrzelany przez co doszło do wybuchu ognia.
Kościół spłonął a jego ruiny czekały na rozebranie aż do końca wojny.


ARCHITEKTURA

Zakwalifikowany został do stylu neogotyckiego, który w tamtym okresie był popularny wśród budowli sakralnych.
Był podobny do istniejącego do dziś przy ulicy Nakielskiej Kościoła Miłosierdzia Bożego w Bydgoszczy. Podobna jednak nie identyczna. Kościół Marcina Lutra miał niesymetryczną bryłę, z dostawioną wieżą po lewej stronie nawy głównej. W owej wieży znajdowało się przejście wiodące na antresolę, czyli empory. 
Kościół Marcina Lutra również należał do budowli o znacznej wartości architektonicznej dla miasta.

Dwie Synagogi - drewniana i murowana


http://www.ckunr2.bydgoszcz.pl/jsk/trasa07.htm


Dwie synagogi. Jedna po drugiej stanęła dokładnie w tym samym miejscu, na skrzyżowaniu dzisiejszych ulic Wały Jagielońskie i Jana Kazimierza.
Pierwsza drewniana nie istniała długo. Po 48 latach od wybudowania stwierdzono, że jest za mała, dlatego w 1882 roku starą zburzono a na jej miejscu stanęła kolejna, zwana synagogą monumentalną. I niewątpliwie taka  była. Zalicza się ją do najbardziej charakterystycznych budowli miasta z okresu XIX wieku.

 Projekt budowli wykonał gdański architekt Alfred Muttray.

http://www.ckunr2.bydgoszcz.pl/jsk/trasa07.htm

Budowa synagogi trwała dwa lata, ukończono ją we wrześniu 1884 roku.
miała 482 miejsca siedzące w sali mężczyzn i ok. 400 miejsc w części przeznaczonej dla kobiet.

W czasie II wojny światowej synagoga została zamknięta a 14 września 1939 roku. W październiku została podpalona a miesiąc później, w listopadzie nadburmistrz Bydgoszczy Werner Kampe ogłosił w „Deutsche Rundschau” przetarg na jej rozbiórkę (oraz innych żydowskich budowli).
Niemiecki, który wygrał przetarg miał zakończyć prace do końca 1939 roku jednak ostatecznie, synagoga w całej swej okazałości zniknęła dopiero około stycznia/marca 1940.

http://www.ckunr2.bydgoszcz.pl/jsk/trasa07.htm

Dziś na jej miejscu pozostał pusty plac a jedyne jej pozostałości w postaci zdobionych cegieł można obejrzeć w bydgoskim muzeum okręgowego.

ARCHITEKTURA

http://www.ckunr2.bydgoszcz.pl/jsk/trasa07.htm

Synagoga była piękną, monumentalną budowlą o imponującym wystroju. Posiadała Weście główne dla mężczyzn oraz boczne dla kobiet prowadzące na babiniec. Miała dwie sale –mniejszą do codziennych modeł oraz główną tzw. Świątynię właściwą.
Sala główna zachwycała ośmioma filarami podtrzymującymi kopułę w kształcie baldachimu, której zwisała zasłona zakrywająca drzwi do najważniejszejszego elementu Sali głównej Aron ha-kodesz, czyli szafy ołtarzowej służącej do przechowywania rodału, czyli ozdobnej drewnianej skrzynki w której przechowywane są zwoje Tory. Przed nia znajdowała się tzw. Bima, która służy także jako mównica, miejsce z którego muzyk kierujący śpiewem prowadzi modły.
Synagoga posiadała bardzo bogate wyposażenie - złote naczynia liturgiczne i płonące bez przerwy przed arką siedmioramienny świecznik. W narożnikach od strony zachodniej znajdowały się 2 wieże z kopułkami, a na środku, ponad salą główną  wielka kopuła.

ISTNIEJĄCA NISZCZEJĄCA 



Obecnie w bydgoskim Fordonie istnieje żydowska synagoga jednak jej stan jest opłakany to są ludzie, którzy walczą o to by przywrócić ją do życia i stworzyć tam muzeum.
Więcej na stronie internetowej poświęconej SYNAGODZE W STARYM FORDONIE.

Kościół staroluterański w Bydgoszczy



Obecnie przy ulicy Poznańskiej 25 w Bydgoszczy stoi niszczejący budynek a wokoło niego niezagospodarowany grunt.


Kolejny historyczny kościół istniejący w Bydgoszczy trochę ponad 100 lat.
Kościół został zbudowany w 1846 roku przez  bydgoską gmina kościoła staroluterańskiego.
Niecałe 100 lat później, bo w 1945 roku gmina staroluteran przestała istnieć a kościół został przekazany parafii ewangelicko-augsburskiej. Nabożeństwa były odprawiane nadal jednak tylko okresowo.
W 1957 roku kościół po raz kolejny zmienił swojego „właściciela”. Został wydzierżawiony prawosławnej parafii pw. św. Mikołaja, która prawdopodobnie nie dbała o niego, gdyż jego stan pogorszył się do tego stopnia, że wymagał generalnego remontu. Z racji braku wystarczających funduszy wśród użytkujących go wspólnot na remont postanowiono rozebrać kościół.
 Rozbiórka miała miejsce w 1969 roku.


ARCHITEKTURA

Wiadomo, że kościół mieścił się przy ulicy Poznańskiej 

25.
 Był to skromny budynek klasycystyczny posiadający przedsionek i dwuspadowy dach.

Stara Fara Ewangelicka w Bydgoszczy



Dawny kościół ewangelicki przy ul. Podwale, ok. pół. XIX w.
http://www.muzeum.bydgoszcz.pl/zbior.php?id=14&g=46


W wyniku zaboru pruskiego wiele bydgoskich kościołów znikło z Bydgoszczy w wyniku spalenia tudzież zniszczenia. W przypadku Starej pary Ewangelickiej jest inaczej. Państwo pruskie, a właściwie król Prus Fryderyka II w Bydgoszczy był inicjatorem stworzenia świątyni. 5 października 1772 roku wydał dekret o stworzeniu parafii  ewangelicko-augsburskiej.
Prace rozpoczęły się w 1784 roku rogu ul. Podwale i T. Magdzińskiego w Bydgoszczy (obecnie w tym miejscu stoi hala targowa) i trwały 3 lata. Poświęcenie Staromiejskiego Kościoła Farnego odbyło się 21 stycznia 1787 roku. Jednak dopiero siedem lat później ukończono budowę drewnianej dzwonnicy z trzema dzwonami.
Sam kościół był wykonany wadliwie. Świadczy o tym konieczność  remontu, gdyż groził zawaleniem!  Dlatego zamknięto go w 1829 roku i oddano do użytku dopiero po czterech latach, kiedy był już bezpieczny.
Miejsce miał jeszcze jeden remont. Drugi związany był z przebudową świątyni - poszerzeniem i częściową zmianą szczytu fasady.
Świątynia istniała ponad wiek. Z Bydgoszczy zniknęła według różnych źródeł w  1903 lub 1904 roku.  Powody były dwa. Pierwszy to nienajlepszy stan techniczny, pomimo wcześniejszych remontów, drugi – konieczność stworzenia drogi do nowo powstałego kościoła farnego- większego i bardziej okazałego. Nowa Fara ewangelicka powstała w latac 1901-1903 przy Placu Kościeleckich. Po staromiejskiej farze ewangelickiej pozostała pamiątka. Trzy dzwony. Aktualnie znajdują się w osielskim kościele.


ARCHIEKTURA

Stara fara ewangelicka należała do tych obiektów, które w znaczny sposób wzbogacały architektoniczne walory naszego miasta.
Została stworzona w modnym ówcześnie dla państwa pruskiego stylu klasycystycznym, wzorującym się na formach architektonicznych starożytnego Rzymu i Grecji.
Świątynia była stalowa i posiadała dwuspadowy dach przykryty dachówka ceramiczną. Budowla przy wejściu głównym posiadała fronton. Jest to niski trójkątny szczyt znajdował się nad częścią budynku o planie prostokąta z  kolumnami, które wspierają dach. Fronton ograniczał krawędzie boczne dachu dwuspadowego.
Świątynia posiadała jeszcze dwa boczne wejścia z charakterystycznymi dla klasycyzmu tympanonami, czyli wewnętrznymi trójkątnymi polami frontonu, które często są wypełnione rzeźbą.
Na bocznych ściana znajdowało się równo po sześć dużych okien oraz sześć mniejszych okrągłych, natomiast ściany były ozdobione dorodnym gzymsem.
We wnętrzu świątyni również znajdował się akcent klasycyzmu. Była nim empora, inaczej antresola znajdująca się nad wejściem. Na owej antresoli umieszczone były organy. W wielu kościołach do dziś można spotkać się z emporą.


Domek loretański w Bydgoszczy



Czym jest domek loretański? Skąd taka nazwa? Takie pytania mogą cisnąć się na usta tym, którzy po raz pierwszy spotykają się z taką nazwą.
Loretański od włoskiej miejscowości Loreto, w której istnieje święty domek a właściwie Santa Casa di Loreto. Santa Casa to nic innego jak domek kultu maryjnego, który wziął się z wierzeń, , jest to domu z Nazaret, w którym Maryja urodziła się i wychowała, doświadczyła zwiastowania i w którym mieszkał w dzieciństwie Jezus Chrystus. Według podań, po wniebowstąpieniu dom został przekształcony w kościół.
Takie domku powstawały na całym świecie w tym, również w Bydgoszczy.
Zezwolenie na budowę domku i tym samym założenie Bractwa Matki Boskiej Loretańskiej w 1667 roku dał papież Klemens IX. Jednak Bractwo mimo pozwolenia nie zostało założone.
Domek loretański w całej okazałości stanął przed obecnym kościołem bernardynów(znajdującym się przy Rondzie Bernardyńskim) w 1685 roku a jego poświęcenie miało miejsce 17 czerwca.
Jednak nie stał długo. Wadliwa konstrukcja była powodem aż trzykrotnego zawalenia się sklepienia w latach 1691-1692, a więc tylko 6 lat po zakończonej budowie!
Na odbudowę trzeba było czekać  31 lat. Rozpoczęto ją od wyburzenia starych murów i przygotowania placu pod solidny tym razem fundament. Nowy Domek Loretański  był gotowy w 1728 roku.
Jednak ostatecznie Domek Loretański znikł. Powodem tego był zabór pruski i sekularyzacja placówki. I chociaż w późniejszym czasie został oddany minie ewangelickiej już nigdy więcej nie był miejscem kultu, służył jako miejsce składowania księgozbioru bernardynów bydgoskich.
Ostatecznie rozebrany w 1838 roku.

ARCHITEKTURA
O pierwotnym domku wiadomo tyle, że posiadał ołtarz główny poświęcony Świętej Trójcy i Najświętszej Marii Pannie . Zostały  w nim również umieszczone relikwie, przeniesione do niego z kościoła św. Idziego. Ponadto posiadał grobowce , w których pochowano wielu zasłużonych dla kościoła.
Drugi, odbudowany jest dokładniej opisywany.
„Odbudowana kaplica, posadowiona na solidnym fundamencie, została zbudowana na planie prostokąta, z małym Domkiem Loretańskim. Dom zdobiły narożne wieżyczki, wieńczące jakby kapliczki, pokryte tynkiem. Wewnątrz domu położono posadzkę ceglaną, natomiast na zewnątrz kaplicę przyozdobiono, powyżej sklepienia, marmurem, zapobiegając w ten sposób zniszczeniu „sklepienia przez niekorzystne warunki atmosferyczne. Wieżyczki i dwie kopuły pokryto od wewnątrz polichromią składającą się z dwóch obrazów, a w krużganku zamontowano okna. Dodatkowo w 1765 roku ozdobiono złotem i srebrem znajdujący się tam obraz Najświętszej Maryi Panny.
(Eugeniusz Borodij, Marek Chamot, Ryszard Kabaciński, Janusz Kutta, Stefan Pastuszewski: Kościół katolicki w Bydgoszczy. Kalendarium. )

Kościół pojezuicki pw. św. Ignacego Loyoli w Bydgoszczy


http://wyburzone.pl/miasta/bydgoszcz/byd1_02.jpg


Ten kościół postanowiłam opisać najdokładniej.
Dlaczego?
Dlatego, że legenda o nim wciąż w mej głowie tkwi, chociaż usłyszałam ją jako mała dziewczynka. Drugi powód to taki, że bardzo chciałabym, by nadal istniał, bo wtedy mogłabym sprawdzić czy legenda jest prawdziwa. O legendzie trochę później czas na krótka lekcję historii.


Wszystko zaczęło się już w 1616 roku, wtedy do Bydgoszczy przybyli jezuici.  To oni zbudowali w Bydgoszczy Kościół pojezuicki pw. św. Ignacego Loyoli (pierwotnie św. Krzyża).
Prace rozpoczęły się w 1638 roku i skończyły po 11 latach.
Kiedy Biskup Chełmiński w darze ofiarował jezuitom krzyż z relikwiami ( łącznie otrzymali 3 rzeczy  prócz krzyża – wieś Płonkowo, kamienicę w Bydgoszczy), stał się on podstawą do ochrzczenia kościoła wezwaniem św. Krzyża.

27 maja 1649 roku został poświęcony przez archidiakona warszawskiego.

W 1750 roku zakon jezuitów został zlikwidowany a sam kościół przeszedł pod opiekę parafii farnej. Kiedy w 1806 roku  wojska francuskie postanowiły urządzić sztab w kościele pw Świętego Krzyża, duchowieństwo postanowiło przenieść cenny krzyż w bezpieczne miejsce. Z ołtarza głównego krzyż powędrował do kościoła farnego i tam pozostał do dziś.
Od roku 1806 kościół zmienił wezwanie.
 Jego patronem został św. Ignacy Loyola.

Kościół pw św. Ignacego Loyoli miał swój koniec w 1940 roku, wtedy został zburzony przez Niemców. Za pomysł ten odpowiada ówczesny nadburmistrz Bydgoszczy Werner Kampe, który objął władzę po zajęciu miasta przez hitlerowców. Chciał stworzyć przestrzeń dla nowego ratusza.
Jednak istnieje legenda, która głosi, że kościół został zburzony z zupełnie innego powodu. Jest ona związana z wydarzeniami z 9 i10 września 1939 roku, kiedy to pod murami kościoła i sąsiadującego z nim machu Muzeum Miejskiego Niemcy rozstrzelali ponad 50 bydgoszczan…

Z tym wydarzeniem wiąże się znana legenda o odciśniętej dłoni.
Oto ona:
Legenda o ręce odciśniętej na murach kościoła pojezuickiego


 „Warszawa padła, Hel się poddał, nie ma już Polski. Wszędzie tylko Niemcy i Niemcy. (…) Co z nami w tej Bydgoszczy, gdzie była Krwawa Niedziela i gdzie rozstrzelali prezydenta miasta. Gdzie na murze jezuickiego kościoła ręka cudowna księdza czy harcerza rozstrzelanego. Co wykują tynk, cegłę, to ręka znowu krwawo odciska się jak twarz
Chrystusa na chuście świętej Weroniki. I szału dostali Niemcy. Nie można wykuć ręki, to trzeba zburzyć cały kościół! I burzą go. Nie ma już bębnów wieżyc. Już otwarło się sklepienie prezbiteriuim i do świątyni wpada śnieg z deszczem, a po posadzce wałęsają się bezdomne psy. Cały kościół zostanie zniesiony do fundamentów, a na miejscu gdzie stał, posieją trawę. Trawa tam wyrośnie. Stary Nitz przyszedł z tą wieścią. Ewangelik, a żal mu katolickiego kościoła. Podobno w Reichu napiszą, że kościół zbombardowali Anglicy. W reichu uwierzą, ale my tutaj wiemy swoje.”
 
                                                                                                   Most Królowej Jadwigi t.2 s.69.


ARCHITEKTURA


Jezuici do budowy kościoła sprowadzili  brata zakonnego - muratora Wojciecha Przybyłkiewicza i złotnika M. Małczykiewicza – wykonawcy ołtarza.
 Jego styl można określić jako klasyczny palladiański, czyli styl przeciwstawny barokowy –  konsekwentne układy konstrukcyjne,  umiarkowany wystrój i funkcjonalność to główne cechy palladyzmu. Jednak z biegiem lat barokowe akcenty zaczęły pojawiać się w świątyni.
Za wygląd kościoła odpowiadał architekt i budowniczy Wojciech Przybyłkowicz. Był on jednym z naśladowców Andrea Palladio, włoskiego architekta i teoretyka architektury.
Kościół pw św. Inacego Loyoli pierwotnie był  świątynią jednonawowa, bez wież, z prezbiterium oraz kaplicami Matki Boskiej i św. Józefa.
Wnętrze kościoła utrzymane było w stylu baroku. W kamiennym ołtarzu umieszczono krzyż podarowany przez biskupa Kaspra Działyńskiego.

W latach 1650-1655 powstała wieża północna a między 1691-1695 - wieża południowa. Posiadały one barokowe hełmy nałożone, ale nie umocowane.
W późniejszych latach dokonano kolejnych modernizacji a mianowicie - neogotyckiej stylizacji fasady i wież kościoła.
W kościele zostały zainstalowane dwa obrazy autorstwa Maksymiliana Piotrowskiego:
 - św. Ignacy Loyola – w ołtarzu głównym,
 - Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny – w ołtarzu kaplicy prawej.
Jednak kościół zdobiły również dzieła rzeźbiarza poznańskiego, Władysława Marcinkowskieg a kaplicę kaplicę Matki Boskiej obraz Antoniego Procajłowicza.

POZOSTAŁOŚCI, CZYLI RELIKTY ŚWIĄTYNI
Z reliktami z kościoła  pw. św. Ignacego Loyoli można się spotkać do dziś w różnych kościołach, głównie bydgoskich. Oto te, które są ulokowane w różnych kościołach:
  •  obraz św. Ignacego Loyoli M. A. Piotrowskiego, który znajdował się w ołtarzu głównym – w kościele jezuitów w Jastrzębiej Górze,
  •  obraz M.A. Piotrowskiego „Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny” – w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Bydgoszczy,
  •  obraz Najświętszego Serca Jezusa, ławy, konfesjonały – w kościele katedralnym w Bydgoszczy,  cudowny krzyż z ołtarza głównego – w kościele katedralnym w Bydgoszczy (od 1806 r.)
  •  ołtarze św. Józefa i św. Wojciecha, świecznik, tabernakulum – w kościele pw. św. Wincentego a’Paulo w Bydgoszczy,
  •  ołtarz św. Antoniego i ambona – w kościele św. Antoniego w Bydgoszczy.

Kościół stary św. Stanisława w Bydgoszczy

Kolejny, bo już trzeci nieistniejący gotycki  kościół szpitalny.
znajdował się za murami miasta i Bramą Kujawską, gdzie współcześnie znajdują się budynki przy ulicy Zbożowy Rynek 3.
Historia jego powstania nie jest zaskakująca, wręcz przeciwnie. Powstał tak jak poprzednie kościoły szpitalne w wyniku rozwoju sieci przytułków dla ubogich i chorych w XVI wieku.
Informacje na temat dwóch drewnianych budynków ufundowanych przez bydgoszczan dla chorych pochodzą z 1502 roku.
W 1529 r. starosta bydgoski Stanisław Kościelecki polecił od nowa zbudować kościół i szpital pod wezwaniem św. Stanisława biskupa i męczennika.
Kościół pw. św. Stanisława został poświęcony w 1583 roku.
Początkowo dobrze utrzymywany szpital i kościół około 1745 roku jawił się już jako zaniedbany. Stało się tak z powodu niedbalstwa i zaprzestania opieki nad placówką przez zubożałe  miasto. W konsekwencji kaplica przestała być używana. Nie było w niej już nawet ołtarza nie wspominając o  wyposażeniu.
Jednak To jeszcze nie był koniec kościoła. Ówczesny proboszcz bydgoski ks. Jan Dutkowski zajął się nim w 1802 roku. Kaplica otrzymała nowy dach, trzy ołtarze, ambonę, ławki oraz dzwon. Nie cieszyła się nimi długo. !5 lat później władze pruskie sprzedały obiekt. Nowy właściciel po wcześniejszym wyburzeniu obiektu postawił kamienicę, która prawdopodobnie stanęła na fundamentach poprzedniej budowli. Skąd taki wniosek? Świadczy o tym rzut poziomy, na kamienicę, który jest identyczny.

ARCHITEKTURA

O wyglądzie Kościoła pw. św. Stanisława w Bydgoszczy mówią dwa plany. Pierwszy Erika Dahlberga w 1657 roku, drugi planie z 1774 i 1800 roku.
Była to skromną, gotycka budowlę z wydłużonym prezbiterium, stojącą przy drodze wylotowej z miasta.

Kościół stary św. Krzyża w Bydgoszczy


Dziś przy ulicy Poznańskiej 12 i 14 stoją budynki, niegdyś kościół św. Krzyża. Był to jeden z trzech nieistniejących już kościołów szpitalnych w Bydgoszczy.
Tak jak stary kościół św. Ducha powstał w wyniku rozwoju sieci przytułków dla chorych i bezdomnych.
Pierwsze informacje na temat kościoła pochodzą z 1550 roku. Prawdopodobnie wtedy mieszkańcy przedmieścia Poznańskiego stworzyli drewnianą kaplicę z przytułkiem dla chorych i ubogich. Uzyskała ona wezwanie Świętego Krzyża i św. Walentego.
W 1580 roku burgrabia zamku bydgoskiego Walenty Kołudzki ufundował murowane budynki kaplicy i szpitala.
Kościół uznawany był za obiekt schludny i zadbany.
Dopiero w XVIII wieku podupadł razem ze szpitalem.
W 1745 roku uważano go za obiekt zrujnowany.
Jednak służył swoim celom do okresu staropolskiego. Został rozebrany przez władze pruskie, które przebudowywały część miasta, w której się znajdował. Miało to miejsce w latach 1834 do 1840.

Kościół stary św. Trójcy w Bydgoszczy


http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Bydgoszcz_Stary_ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw_Tr%C3%B3jcy.jpg


Jak nietrudno się domyśleć znajdował się on w miejscu dzisiejszego kościoła pw. św. Trójcy w Bydgoszczy przy ulicy... św. Trójcy. Dawniej był to teren  Poznańskiego Przedmieścia.

Zacznijmy od tego jak powstał stary kościół św. Trójcy.
Jego początki datuje się na drugą połowę XV wieku, kiedy bogaty mieszczanin bydgoski Jan Łapimucha w intencji doczekania potomka ufundował murowany kościółek jednonawowy. Jednak Jan Łapimucha potomka się nie doczekał. Budowa została wstrzymana. Została wznowiona dzięki wsparciu finansowemu kolejnego bydgoszczanina – Jana Regulskiego. Ostatecznie prace zakończono w 1556 roku a 20 maja 1579 roku kościół został konsekrowany przez wrocławskiego biskupa Stanisława Karnkowskiego.




Po przejściu Bydgoszczy pod władzę pruską w 1772 r. świątynia popadła w ruinę. W 1786 r. władze pruskie usunęły wszystkie sprzęty kościelne; zniszczono ławki i ołtarze, a ogrodzenie kościoła i cmentarza spalono. W zdewastowanej świątyni urządzono magazyn zbożowy. W późniejszym czasietacjonujący w mieście pruski batalion strzelców, którzy urządził w nim prochownię.Opuszczony i zrujnowany. w1829 roku Prusacy rozebrali pozostałości kościoła.

ARCHITEKTURA

Świątynia była  budowlą gotycką orientowaną, salową, z ozdobnym szczytem od zachodu. Pod koniec XIX wieku styl  kościoła określano jako „ostrołukowy styl nadwiślański”. Jego wygląd znany jest z akwarelowego, prawdopodobnie amatorskiego szkicu, sygnowanego nazwiskiem Else Jaeckel.


KALENDARIUM

1550 - 1576 r. budowa pierwotnego murowanego kościółka przez bydgoskich mieszczan

1579 r. - konsekracja późnogotyckiej świątyni przez ks. bpa włocławskiego Stanisława Karnkowskiego

1645 r. - konsekracja dwóch ołtarzy przez ks. bpa Piotra Mieszkowskiego

1772 - 1828 r. - okres niszczenia budynku kościoła - w latach zaboru pruskiego świątynię zamieniono na magazyni prochownię

1829 r.- rozbiórka ruin kościoła

1898 - 1909 r. starania parafian i bydgoskich duchownych o budowę nowego kościoła zakończono sukcesem

Kościół stary Św. Ducha w Bydgoszczy


Kościół Klarysek jako Straż Pożarna, ok. 1880
http://www.muzeum.bydgoszcz.pl/zbior.php?id=14&g=46


Kolejny kościół z serii pierwszy. Tym razem pierwszy kościół szpitalny w Bydgoszczy.
Znajdował się na Przedmieściu Gdańskim, za Bramą Gdańską, w miejscu obecnego kościoła klarysek przy ul. Gdańskiej. Chociaż został zlikwidowany w 1645 roku jego relikty przetrwały do dziś i podziwiać je może każdy, choć zapewne nie każdy o tym wie. Mury starego kościoła św. Ducha przetrwały do dziś jako prezbiterium kościoła klarysek znajdującego się przy ul. Gdańskiej.
A jak dokładnie do tego doszło?

Czas na kilka słów na temat historii.

Stary kościół św. Ducha powstał w wyniku  rozwoju sieci przytułków dla chorych i ubogich w Bydgoszczy w XVI wieku.
Jego pierwotna forma była drewniana. Był usytuowany zaraz obok szpitala oraz ogrodu.

Ogród uprawiany przez ubogich, później został przekształcony na ogród klasztorny klarysek, a w XIX wieku na park regencyjny. Obecnie to najstarszy bydgoski park im. Kazimierza Wielkiego.
Świątynia i szpital przez cały okres istnienia otrzymywała dary jednak dopiero w wyniku nadejścia “złotego wieku” i wzbogacenia się bydgoszczan zdecydowano o wybudowaniu świątyni murowanej. Prace rozpoczęto w 1582 roku a ostatecznie ukończono w 1590 roku.

W 1615 roku do Bydgoszczy przybył zakon Klarysek i Kościół św. Ducha stał się ich kościołem zakonnym. Kościół był cały czas przebudowywany i rozbudowywany aż w końcu stara świątynia stanowiła teraz jedynie sklepione prezbiterium nowego gotycko- renesansowego kościoła klarysek, który został konsekrowany 17 września 1645 roku i nazwany imionami: św. Wojciecha, św. Klary i św. Barbary.

ARCHITEKTURA

Jeżeli chodzi o styl architektoniczny starego Kościoła św. Ducha to była to skromna budowla gotycka orientowana, salowa, z ozdobnym szczytem od strony zachodniej. Miała kwadratową zakrystię od północnej strony a także kryptę. 
Jego wejście znajdowało się od zachodu.





Kościół Mariacki Karmelitów w Bydgoszczy

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Karmelit%C3%B3w_-_panorama_z_1802_r.jpg&filetimestamp=20090325145031

Kościół św. Idziego w Bydgoszczy


http://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=9&t=340
(budynek po prawej stronie zdjęcia)


To najstarszy kościół bydgoski pochodzący jeszcze z okresu  przed otrzymaniem praw miejskich tzw. Przedkolacyjnego (1030-1346).

Początki kościoła nie są bliżej znane ze względu na brak dostatecznej dokumentacji. Obecnie jego początki datuje się na wiek XIII, kiedy książę Kazimierz Kujawski przyłączył Bydgoszcz do Kujaw.
Na przestrzeni dziejów pełnił różne funkcje. Od XV do XVIII wieku był nazywany matką kościołów bydgoskich, co miało oznaczać, że do zakończenia prac nad kościołem parafialnym w Bydgoszczy pełnił jego funkcję. Jednak nie był to jedyny raz kiedy otrzymał takie miano. Kiedy w 1409 roku krzyżacy podczas najazdu spalili go został odbudowany, lecz kościół farny nadal był ruiną i w latach 1425-1474, kościół św. Idziego ponownie pełnił funkcje parafii.
Oprócz tej jakże prestiżowej funkcji pełnił inne np. w latach:
- 1480-1485 wykorzystywali go bernardyni do czasu budowy po sąsiedzku własnego klasztoru i kościoła,
1502-1583 służył pensjonariuszom szpitala na Przedmieściu Kujawskim,
- 1545-1559 służył ponownie bernardynom, do czasu odbudowy ich spalonej świątyni klasztornej,
- 1615-1618 używały ją siostry klaryski do czasu budowy klasztoru i kościoła na Przedmieściu Gdańskim.
W późniejszych latach służyła również mieszczanom bydgoskim niemieckiego pochodzenia, gdyż tam w świetle dokumentu wystawionego we Włocławku przez biskupa Stanisława Sarnowskiego od 1679 roku mogli uczestniczyć w nabożeństwach odprawianych w języku niemieckim.
Jego koniec był smutny. Zapomniany i nieużywany do celów kultowych został wydzierżawiony na składnicę-magazyn a następnie 2 lipca 1879 roku zburzony, ponieważ w jego miejscu budowano nową drogę, drogę, która istnieje do dziś.
Dziś jego pozostałości spoczywają pod ulicą Bernardyńską.

ARCHITEKTURA

Jego styl określa się jako gotycki z elementami romańskimi.
posiadał trzy ołtarze -  ołtarz wielki oraz dwa mniejsze. Każdy z nich był oświetlany przez cynowe świeczniki.
Ponadto posiadał trójboczne prezbiterium i ołtarz skierowany ku wschodowi tzw. orientowany. Sama budowla miała 27 m długości i 10 m szerokości, natomiast wież zabrakło

Kościół św. Marii Magdaleny w Wyszogrodzie (Bydgoszczy?)


http://www.mikolaj-bydgoszcz.home.pl/historia/hist01.htm


Czy Kościół św. Marii Magdaleny można zaliczyć do budowli sakralnych Bydgoszczy?
Myślę, że tak. Chociaż powstał na długo przed otrzymaniem przez Bydgoszcz praw miejskich (pierwsza wzmianka o nim pojawiła się w 997 roku a Bydgoszcz prawa miejskie otrzymała w 1346 roku), mało tego na długo przed przyłączeniem Fordonu do Bydgoszczy to z administracyjnego punktu widzenia na dzień dzisiejszy kościół ten znajdował się na terenie miasta.
A gdzie dokładnie się znajdował?
Znajdował się przy wczesnośredniowiecznym grodzie Wyszogród, przy brzegu Wisły a obecnym terenie Bydgoszczy.

Nikogo chyba nie zdziwi fakt, iż z historia kościoła wiąże się legenda. Legenda o pobycie św. Wojciecha w Wyszogrodzie w kwietniu 997 roku. Podróż ta była związana z misją chrystianizacyjną do Prusów (cała legenda do przeczytania w odnośniku poniżej).


 
Czy legenda jest prawdziwa? Nie wiadomo jak to z legendami bywa, jednak znajduje odzwierciedlenie w niektórych dokumentach kościelnych z XVI wieku.

Pierwsza notka o parafii wyszogrodzkiej pochodzi z 1325 roku (Najstarsze wzmianki parafii na terenie powiatu bydgoskiego: Wyszogród – 1198 r., Dobrcz – 1315 r.)


Po najeździe krzyżackim na Wyszogród w 1330 roku jedyne co pozostało to osada wiejska i kościół, który odbudowano w przeciwieństwie do grodu.



W XIV wieku rozpoczyna się era Fordonu. Jednak do czasu aktu lokacyjnego Jagiełły w 1424 roku opiekę duszpasterską nad mieszkańcami miasteczka sprawowali nadal księża kościoła św. Marii Magdaleny. Na nabożeństwa mieszczanie udawali się do Wyszogrodu .
Kiedy w 1435 roku w Fordonie wybudowano pierwszą świątynie, Kościół św. Marii Magdaleny powoli odchodził w niepamięć.
Wszystko to m.in. za sprawą wyludnienia wsi w XV wieku i zmiany jej obszaru w pola uprawne mieszczan fordońskich.
Chociaż kościół został opuszczony w XV wieku to fizycznie nadal istniał jeszcze 150 lat. Pełnił najróżniejsze funkcje. Prawdopodobnie trzy razy w roku były w nim odprawiane msze odpustowe(dokładnie nie wiadomo do kiedy), chociaż w międzyczasie pełnił funkcję zagrody dla zwierząt.

ARCHITEKTURA


Niestety brak wystarczających źródeł nie pozwala na odtworzenie wyglądu świątyni.
Jedyne zachowane informacje na temat budowli to te, które mówią o tym, że trzy kolejno wznoszone budynki świątyni: w XII wieku, w 1349 roku i w 1591 roku były niewielkie i wykonane z drewna. 
I tu ciekawostka.  Kościół św. Marii Magdaleny nigdy nie był nazywany kaplicą, chociaż jego wygląd mógłby się do tego przyczynić. Zawsze był kościołem.